Piękna pogoda, łatwa i przyjemna trasa ścieżką rowerową, pyszne jedzonko i bardzo fajne miejsce gdzie odbył się piknik rekreacyjny. A do tego 94 uśmiechniętych rowerzystów !!! Trzcińsko-Zdrój po raz kolejny pokazało że lubi spędzać aktywnie czas. W niedzielę 16 lipca obył się trzeci z czterech Rodzinnych Rajdów Rowerowych – Rowerowa Familiada. Tym razem miejscem docelowym była miejscowość Brwice w gminie Chojna, gdzie rośnie największy, najstarszy i najgrubszy w Polsce mamutowiec. Tam też na placu rekreacyjnym obył się piknik integracyjny.
Organizatorzy dziękują wszystkim tym, którzy przyłożyli swoją cegiełkę aby ten rajd mógł się odbyć i byśmy mogli miło spędzić czas. W szczególności dziękujemy :
- Burmistrzowi Gminy Trzcińsko-Zdrój Bartkowi Wróblowi za dofinansowanie organizacji rajdu,
- Stowarzyszeniu Aktywni,
- Bibliotece i Centrum Kultury i jego pracownikom z Panią Dyrektor Reginą Brzezińską na czele,
- UKS Orlik z Piotrem Przytułą na czele ,
- Urzędowi Miejskiemu i jego pracownikom,
- Ochotniczej Straży Pożarnej z Trzcińska-Zdroju za zabezpieczenie medyczne i eskortę quadem,
- Pani Tatul z Rosnowa za przepyszny bigos,
- Piekarni GS za pyszne ciasto i chleb,
- Wszystkim tym, którzy upiekli ciasta i poczęstowali współtowarzyszy rowerowej eskapady ,
- Ryszardowi Brzezińskiem za pomoc w logistyce i transporcie,
- Ani i Ilonie za pomoc w przygotowaniu poczęstunku,
- Marcinowi, Ani, Piotrowi, Reni, Mariuszowi, Kamilowi i wszystkim pozytywnie zakręconym ludziom dobrej woli, którzy zawsze pomagają i na których zawsze można liczyć przy organizacji i przeprowadzeniu rajdu,
- Sołtysowi Brwic Zenonowi MADERA za udostępnienie i przygotowanie miejsca piknikowego.
I najważniejsze – dziękujemy wszystkich tym, którzy wybrali się z nami na rowerowy wyjazd, w kolejne ciekawe miejsce tuż przy szlaku tras rowerowych Pomorza Zachodniego. Wydarzenie zostało dofinansowane z budżetu Gminy Trzcińsko-Zdrój.