
Dnia 21.06.25 przypadało przesilenie letnie. Co za tym idzie, noc z soboty na niedzielę była najkrótszą nocą w roku. Była Nocą Świętojańską, nawiązującą do słowiańskich tradycji, wianków, czarów i wspaniałej zabawy w rytmach ludowych i folkowych. Wydarzenie odbywało się na placu w pobliżu malowniczego jeziora. Na scenie amfiteatru wystąpili: Kapela Borowiny pod kierunkiem Mirosława Basaraba, prezentując piosenki ludowe z zaproszeniem do wspólnego śpiewania. Na ludową i słowiańską nutę zaśpiewały finalistki Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Stanisława Jopka: Ala i Pola Janik, Amelia Gładyszewska, Kalina Pieróg. W ich repertuarze znalazły się takie utwory jak: Kukułeczka, Dumka o ptaszku, Shum itp. Zespoły: Mini Szyk i Szyk zaśpiewały przeboje znane i lubiane. Piosenki w języku angielskim zaśpiewali Kalina Pieróg i Fabian Kiciński. Młodych artystów do występu przygotowywała pani instruktor Elżbieta Moska. Pieśń o lipce połączyła pokolenia wykonawców. Wspólnie zaśpiewali Kapela Borowiny i dziecięco-młodzieżowe zespoły.
W trakcie wydarzenia, pod sceną odbywały się świętojańskie konkursy. Rozstrzygnięto Konkurs na Wianki. Komisja przyznała 20 nagród. Wszystkie wianki upleciono ze świeżo zebranych ziół i polnych kwiatów. Były piękne i okazałe. Uformowano korowód. Wszyscy udali się nad jezioro. Dziewczynki w białych sukienkach niosły świętojańskie wianki. Zapalono punkty świetlne we wiankach i puszczano je na spokojną taflę jeziora. Wyglądały bajecznie, spokojnie dryfując. Po chwili, na scenie pojawiły się trzy piękne dziewczyny w ludowych strojach -Słowianki Słowiańska krew. Ich występ był prawdziwą, muzyczną ucztą, pełną folkowej energii, muzyki i kobiecej siły. Było to spotkanie z tradycją, w nowoczesnym wydaniu, gdzie stare melodie przeplatały się ze współczesnymi aranżacjami. Przypomniano legendę o kwiecie paproci, który rozkwita w tę magiczną noc. Śmiałkowie wyruszyli na poszukiwanie kwiatu. Poszukiwania okazały się skuteczne. Dwaj chłopcy i dziewczynka wkroczyli z kwiatem na scenę. Za swój wyczyn zostali nagrodzeni. Na scenie pojawiły się Cygańskie Gwiazdy z Dzianim, synem Don Wasyla na czele. Zespół zaprezentował wybuchową mieszankę cygańskiego folku z dynamicznymi i tanecznymi rytmami latynoamerykańskimi. Publiczność brawo biła i świetnie się bawiła, śpiewając wspólnie z Cygańskimi Gwiazdami. Następne działania miały miejsce na zabawowym placu. Tam wystąpił trzyosobowy zespół Teatru Ognia prezentując pokaz Fire -Show. Ogniowych atrakcji było co niemiara. Widowisko, do końca nieprzewidywalne, utrzymywało widzów w napięciu. Po uprzątnięciu ogniowych gadżetów, rozpoczęła się zabawa pod chmurką. Zgromadziła dużą rzeszę miłośników tańca. Poprowadził ją DJ Kacper Koster, bawiąc uczestników do późnych godzin nocnych.








































































































































































