ferie zimowe w bibliotece

Powiększ obraz

 

Zajęcia w czasie ferii zimowych od lat cieszą się dużym zainteresowaniem dzieci. W roku 2011każdy dzień ferii poświęcony był konkretnemu problemowi,  z którym stykają się dzieci na co dzień. Na podstawie dziecięcej literatury omawiano każde zagadnienie. Wykorzystano opowiadania Grzegorza Kasdepke, Roksany Jędrzejewskiej- Wróbel, Małgorzaty Strękowskiej- Zaremba, Anny Onichimowskiej, Ted Lobby.

Przez dwa dni ferii w bibliotecznych zajęciach uczestniczyły dzieci ze świetlicy socjoterapeutycznej wraz z opiekunem. W pierwszym dniu zimowego wypoczynku rozmawiano o święcie zakochanych, jego pochodzeniu i patronie Świętym Walentym. W  polskiej tradycji doszukiwano się odpowiedników święta kochanków, porównując je do ?Sobótki?. Dzieci uznały, że każda okazja jest dobra , by osobie kochanej zrobić przyjemność. Można uszczęśliwiać w lutym, można też w czerwcu, można też każdego dnia. Oprócz walentynkowych gadżetów, na osłodę tego wyjątkowego dnia przygotowano gofrowe serduszka. Gry i zabawy integracyjne wypełniły czas wspólnie spędzony. 

We wtorkowe przedpołudnie odwiedziła dzieci pani policjantka, która przestrzegała przed bezmyślnym zachowaniem w wolnym czasie zagrażającym bezpieczeństwu i utracie zdrowia przez dzieci. Sprawdzała wiedzę  na temat ? Bezpieczne zabawy podczas ferii?. Przy pomocy farb i kredek dzieciaki wykonywały prace plastyczne o  bezpiecznym zachowaniu w czasie ferii.  Wszystkie wzięły udział w konkursie. Prace zostały ocenione, nagrodzone i wyeksponowane na wystawie. Dzieci otrzymały odblaski i słodycze. Najmłodszego  uczestnika konkursu ? Piotrusia ucieszyła dodatkowa nagroda-  samochodzik. Dzieci samodzielnie piekły ciasteczka  i robiły kanapki, które błyskawicznie znikały z talerzy. 

Przepis na biblioteczne ciastka dzieci:

Ciastka wiórkowe składniki -20 dag smalcu -16 dag margaryny -26 dag cukru -56 dag mąki – 4 jajka -cukier waniliowy -1 łyżeczka proszku do pieczenia -2 paczki wiórek kokosowych 

Wykonanie

 Smalec ,margaryna, cukier, cukier waniliowy -utrzeć mikserem dodać jajka ,mąkę z proszkiem do pieczenia. Formować kuleczki, rozgniatać  jednostronnie na  wiórkach , układać na wysmarowanej blasze i piec na złoty kolor. Smacznego 

W środę poruszaliśmy temat agresji. Dzieci próbowały rozróżnić agresywne zachowania. Przygotowywały scenki dramowe, poszukując różnych rozwiązań w trudnej sytuacji. Zaplanowane zabawy na powietrzu nie trwały zbyt długo ze względu na mroźną pogodę. Dzieci odetchnęły jednak świeżym powietrzem pełne wigoru przystąpiły do zabawy. Na podstawie wysłuchanej bajki o żabiej rodzinie, wykonywały żabie podobizny, wycinając, klejąc. Na koniec zasiadły przy wspólnym stole gdzie czekały pieczone kiełbaski. Apetyty wszystkim dopisywały. 50 kiełbasek zniknęło z talerzy błyskawicznie. 

W czwartek  korzystając z wypróbowanych przepisów kulinarnych dzieci piekły rogaliki, z przeznaczeniem na drugie śniadanie. Na podstawie bajki omówiono sytuację dziecka, które jest świadkiem kłótni rodziców dotyczących rozpadu związku.  Niektóre dzieci opowiadały o własnych doświadczeniach i przykrych przeżyciach. Słodki poczęstunek jednak może zdziałać cuda.  Na twarzach milusińskich pojawił się uśmiech. Pogodny nastrój odzwierciedlił się w barwnych koszyczkach z kwiatami dla taty i mamy. 

Przepis na rogaliki

składniki:-1 kg mąki-2 kostki margaryny-1 szkl. Mleka-3 żółtka -cukier waniliowy-cukier/1-3 łyżek Wykonanie:Rozczynić drożdże w mleku/1/2 szkl.mleka+1 łyżka cukru+trochę mąki/

Posiekać mąkę z margarynami albo zetrzeć margarynę na tarce o grubych oczkach, dodać żółtka, cukier, rozczyn, resztę mleka i szybko zarobić ciasto. Zawinąć w ściereczkę i włożyć do zimnej wody, jak ciasto wypłynie wyrobić jeszcze raz .Ciasto podzielić na osiem części. Każdą część rozwałkować i pokroić na osiem trójkątów -nakładać dżem i zawijać na rogaliki. Układać na wysmarowaną blachę piec na złoty kolor. Można posypać cukrem pudrem lub lukrem. Smacznego.  

W piątek oprócz przygotowania przysmaków dzieci przeniosły się w magiczny świat bajek.Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami stała sobie chatka… a w niej na pewno nie matka. A kto? Malowane odpowiedzi powstawały na kartkach papieru. Najczęściej była to piernikowa chatka, do której podążali Jaś i Małgorzatka. Atrakcją tego dnia było przedstawienie pt ?Doktor Dolittle i jego zwierzęta? na sali TCK. Dzieci z przyjemnością je obejrzały. Wykorzystując chustę  animacyjną bawiły się w ?kotka i myszkę?, ?sałatkę owocową? itp. 

Poniedziałkowe zajęcia w drugim tygodniu ferii rozpoczęły się bajką o złym czarodzieju Gęboludzie. Dzieci uznały, że nikt nie jest tak do końca zły i czasami inni ludzie lub wydarzenia mogą  odmienić jego życie, nadając mu sens. A wówczas ziarenko dobra w sercu człowieka ? rozkwita jak najpiękniejszy kwiat róży. Takie róże rozkwitły także w rękach dzieci. Z radością zabrały je do domów, by obdarować ukochane osoby. Zabawom nie było końca a w przerwie- smaczne ciasteczka własnoręcznie przygotowane.We wtorek wśród dzieci pojawiła się mała, zaczarowana, nieśmiała królewna. W srebrzystej koronie i pięknej koronkowej sukni przyglądała się dzieciom, które bawiły się wspólnie. Dyskutowały także o samotności  dziecka, posiadającego wszelkie dobra, prócz przyjaźni. Zgodnie uznały, że nawet piękne zabawki nie cieszą, jeśli bawi się w pojedynkę. Do zabawy potrzeba  przyjaciół i dobrych pomysłów. Pracą plastyczną okazała się podobizna królewny, która znalazła miejsce w bibliotecznej galerii obrazków. Wykorzystując pacynki dzieci przygotowywały przedstawienie na ?małej scenie?. Oczywiście główną rolę zagrała królewna z morskich głębin. 

W środę były marzenia bajkowe, kolorowe słodkie jak miód. Po co marzyć? Po co śnić? Chyba po to, by życie nabrało barw, by nadać mu sens, wyznaczyć cel. Warto urzeczywistniać marzenia, realizować cele i szczęśliwym być. Takie wnioski wyciągnęły dzieci po lekturze opowiadania ?Rózga?. Przy pomocy nożyczek , ścinków materiałów wyczarowywały postacie czarodziejów, które za pomocą czarów mogą dopomóc  spełnianiu życzeń. Później dzieci rysowały kolorowe mandale- obrazki zamknięte w kole. Piekły ciasteczka na osłodę. Bawiły się, budując domki.  

W czwartek poszukiwaliśmy  złotego środka, by nie zostać skrzywdzonym. Na podstawie opowiadania ?Siedmiu wspaniałych? wyciągnęliśmy wnioski.  Wspólnie uświadamialiśmy sobie jakie uczucia towarzyszą osobie krzywdzonej. Poszukiwaliśmy pozytywnych rozwiązań w przykrych sytuacjach nadużywania siły. Zabawy integracyjne takie jak: wilkołak, hipnoza, myszka, szpieg… dopełniły program dnia. 

Piątek był ostatnim dniem zimowego wypoczynku, gdzie dokonano podsumowania ferii, nagrodzono najaktywniejszych. Przygotowano także słodkie przysmaki. Kwiateczki brateczki zakwitły na kartkach. Przykro było się rozstawać, ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. 

Ferie 2011 Biblioteka