Oj, dzisiaj atrakcji było niemało! Odeszła zła Zima i przyszła radosna Wiosna. Już od piątku na dzieci czekała Marzanna. Spoglądała na wszystkie strony dużymi oczami. Maluchy z rezerwą podchodziły do niej, bo pierwszy raz widziały taką wielką matronę. Marzanna z boku obserwowała ich przedświąteczne wyczyny.
Najpierw tańce i gimnastyka a później zgłębianie tajemnicy jajka oraz jajeczne zabawy. Na podstawie książeczki Gallimard Jeunesse (il. Rene Mettler) pt ?Jajko? dzieciaki dowiedziały się, że wszystkie ptaki wykluwają się z jajka. Różnią się wielkością i kolorem. Z jajek mogą też wykluć się kurczaczki. Do tego najpierw potrzebny jest kogut i kura. Kura wysiaduje jaja, by wewnątrz mogły rosnąć kurczaki. Żywią się białkiem i żółtkiem. Te stopniowo zmniejszają się, ustępując miejsca rosnącemu pisklęciu. Gdy kurczaczkowi jest już w skorupce za ciasno, rozbija ją dziobkiem i wydostaje się na zewnątrz. Szybko zaczyna jeść i poruszać się. Jest żółtą, śliczną kuleczką.
Jaja składają też gady: węże, żółwie, krokodyle i wiele innych zwierząt.
Jak już wszystko stało się jasne, jajko zostało rozbite. Na talerzyku pojawiło się białko i żółtko. Ciekawostką okazało się poszukiwanie zalążka. Ocalałe jajko było turlane, przenoszone i żadne nie było sadzone.
W końcu przyszedł czas, by pożegnać Zimę i powitać Wiosnę. Korowód dzieci i rodziców, na czele z Marzanną, udał się nad rzekę. Maluchy krzykiem, grzechotaniem i tupaniem przeganiały uprzykrzoną Zimę i radośnie uśmiechały się do Wiosny.
[…zobacz fotorelację…]
R.B.